Zdolność kredytowa – dlaczego jest kluczowa?
To od zdolności kredytowej zależy, czy wybrana przez nas instytucja finansowa udzieli nam zobowiązania w kwocie, o jaką wnioskujemy. Każdy pożyczkodawca ma różne sposoby oceniania naszej zdolności kredytowej. Właśnie dlatego w jednej firmie otrzymamy decyzję odmowną, a w innej pozytywną.
Zdolność kredytowa zależy przede wszystkim od źródła oraz wysokości zarobków, liczbie osób będących na utrzymaniu wnioskującego oraz innych zobowiązań finansowych. Trzeba jednak pamiętać, że najważniejszy jest dochód, który wpływa na przyznanie pożyczki.
Obliczanie zdolności kredytowej
Nikt nie lubi spotykać się z odmową i chciałby mieć pewność, że dostanie pozytywną informację zwrotną w kwestii pożyczki. Aby na pewno tak się stało, warto nauczyć się – jeśli nie wyliczać – to chociaż oszacowywać swoją zdolność kredytową. Kiedy posiądziemy taką umiejętność, wtedy nie będziemy wnioskować o zbyt wysokie kwoty i łatwiej będzie nam pożyczać bez uszczerbku dla domowego budżetu.
Jak więc poznać swoją zdolność kredytową? W tym celu musimy obliczyć wolną kwotę, którą dysponujemy co miesiąc. Aby ją poznać, potrzebny nam będzie arkusz kalkulacyjny lub zwykła kartka i długopis. Następnie musimy utworzyć tabelę z dwiema kolumnami – w jednej wpisujemy wszelkie comiesięczne uznania, a w drugiej obciążenia. W tym wypadku naszymi obciążeniami będą wszystkie opłaty stałe, które musimy regularnie uiszczać, raty innych zobowiązań, koszty utrzymania oraz pozostałe kwoty, które przeznaczamy na przyjemności, takie jak karnet na siłownię, wyjścia z przyjaciółmi, kino itp. Po obliczeniu różnicy między dwiema kolumnami, otrzymamy wolne środki, których część moglibyśmy przeznaczyć na spłatę zobowiązania. Wiedząc o tym, na jaką ratę nas stać, łatwiej określimy kwotę pożyczki na raty, o którą powinniśmy wnioskować.
Jak poprawić swoją wiarygodność w oczach instytucji finansowej?
Poprawienie zdolności kredytowej nie jest tak proste, jak jej obliczanie, ponieważ wymaga od nas silnej woli. Niestety nie mamy wpływu na nasz dochód, więc dodatkowych kwot musimy szukać gdzieś indziej. Gdzie? Najlepiej tam, gdzie wydajemy najwięcej. Warto nauczyć się oszczędzania i robienia przemyślanych zakupów. Zlikwidujmy karnety na basen czy do klubów fitness, z których i tak nie korzystamy tak często, jakbyśmy chcieli. Na zakupy spożywcze idźmy zawsze z listą i kupujmy tylko to, co się na niej znajduje. Nawet najdrobniejsze oszczędności mogą zaprocentować i zamienić się w sporą sumę.
Chcąc zwiększyć swoją wiarygodność dla firmy pożyczkowej, warto też pozbyć się kart kredytowych – nawet jeśli z nich nie korzystamy, to już sam fakt ich posiadania sprawia, że nasza zdolność kredytowa spada. Dzieje się tak samo, gdy posiadamy niespłacone zobowiązania i zaległe raty (nawet te za sprzęt AGD lub RTV). Warto przed podpisaniem kolejnej umowy pożyczkowej uregulować wszystkie inne należności. Wtedy na pewno w oczach pożyczkodawcy będziemy się prezentować jako rzetelni i sumienni klienci.